Siedem dni szkolnych ferii spędziliśmy na szusowaniu w Austrii. Mimo siarczystego mrozu, przygrzewające promienie słoneczne, pozwoliły na miłe spędzenie czasu.
Region narciarski Saalbach Hinterglemm Leogang oferuje ponad 200 km tras, o różnym stopniu trudności, od bardzo prostych i szerokich, po niezwykle trudne czarne trasy, często celowo zmuldzone. W ośrodku znajdują się parki rozrywki, odcinki wyścigowe, tory saneczkowe, każdy miłośnik zimy, znajdzie tu coś dla siebie.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Nie wiem jak święta, ale tygodniowy wypad na narty, to sama przyjemność :)
-
Pięknie pokazana alpejska zima. Tu spędzić Święta Bożego Narodzenia, to byłoby COŚ.
-
Mimo iż ogólnie jestem ciepłolubna, to zima w takich miejscach nikomu nie straszna. Uciec od zadymionych ulic i chociażby tylko patrzeć, to już człowiekowi robi się lepiej na sercu.
To ciekawe, że biały puch może nadać taki klimat zdjęciom i sprawić, że miejsca i tak już piękne stają się malownicze. Nie umiem jeździć na nartach, mam lęk wysokości ale mimo to, sama bym się tam z chęcią wybrała. Widoki cudowne !!! Alpy, piękne i zawsze zaskakują.
Zaczęłam tu od zimowej wyprawy, ale do Twoich podróży będę zaglądać chętnie :) na chwilę obecną serdecznie pozdrawiam i jak pisałam, bardzo mi tu z Wami miło i przyjemnie. Fajny portal ! -
uważaj na zakrętach :)
-
i o to chodzi Agnieszko, to dla ochłody.
-
no, to sobie pośmigałam, teraz idę dalej....
-
Czarku, to już jest nas dwóch...
-
Piękny sport, a mnie najlepiej wychodzi jeżdżenie kolejką linową w obydwie strony ;-).
-
Piekna zima, i super warunki narciarskie
-
aparat skierowany był w kierunku zjeżdżającego, ale być może ma regulację :)
-
Z gorki na pazurki :-)
-
...a w którą stronę skierowany?...
-
właśnie z fotografowaniem jest pewien problem, albo się fotografuje, albo jeździ, chociaż widziałam niezły patent, aparat zamieszczony był na kasku :)
-
...no i oprócz tylu możliwości zjechania także fotografowanie warte poświęcenia czasu...
Pozdrawiam-)